Dodaję obiecane zdjęcia. Jak zwykle zrobione na gorąco, chwilkę przed
oddaniem klientowi. Wszystko troszkę za szybko a powinnam się przyłożyć, żeby
zrobić troszkę ładniejsze te fotki, prawda?
No ale coż, „nikt nie jest doskonały” jak mawia Jack Lemmon w „Pół żartem, Pół serio” JJJ
Niedługo się otwierają. Zapraszam w ich i swoim imieniu :)
A to już dla morąskiej Kuchni Nad Rozlewiskiem. Spodobały im się tablice dla Organic'sa :) i zamówili podobne. Na szczęście nie działają w tym samym mieście a i repertuar mają troszkę inny ;) nie będą dla siebie konkurencją.
Tablica "zielona". Rybka, koperek... samo zdrowie :)
Tablica "czerwona". Kuchnia jest propozycją domowego jedzenia a nie fast foodów. Miło, że ciągle jeszcze gdzieś można zjeść tak "po domowemu".
Tablica "brązowa". Kawa, słodkości ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz